OPOWIEŚCI LUCI MODNEJ
Od razu uprzedzam, że dziś pokażę inne butiki, poza moją ulubienicą Luisa S. I jednocześnie donoszę, że są nowe trendy. 
Czerń z bielą i spódnica- spodnie z szerokimi lampasami. Bardzo ładna bluzka przewiązana czarnym paskiem.
W modnych pastelach kurteczka.
Jedynym spokojnym akcentem na wystawie są te oto buty.
Teraz kolejne " wielkie wyjście". Całkiem być może, że na kobiecie będzie się prezentować lepiej niż na manekinie.
O nich nadmienię naturalnie, kiedy będą te nowości na manekinach sklepowych. To zaczynamy.
Dawno nie pokazywałam aranżacji salonu "Sabatino" więc od niego zaczniemy. 
Wiosna jest chłodna i dlatego dużo misiowatych kurteczek w nowej linii, Poszerzane dołem i wyraźnie
się skróciły.
Kolorem który u "Sabatino" zajął całą witrynę to jasnolila czyli bzowy.
Takie zestawienia płaszczy ze spodniami przed wielu laty nosiłam. I krój spodni podobny. Zapominamy o obcisłych dżinsach i legginsach na ulicy. Ulica włoska już tę zmianę zaakceptowała.
Ponownie są tendencję odsłaniania talii. Bluzeczki są krótkie. Właśnie do talii, a nawet ciut przed nią.
Zestaw weekendowy. Też w kolorze bzowym.
Do kompletu sportowe butki i dres.
A teraz bardzo ładny komplet, który naturalnie można rozdzielać na samodzielnie noszone rzeczy.
Plisy wciąż modne /
Tu właśnie jest ta kolejna nowość. Bardzo modne są baskinki. Widać je na prezenterkach telewizyjnych . Kolory biało- niebieskie. Krótka sukienka z długim żakietem i taka oto bluzeczka. W sumie ładna aranżacja.
Trochę dużych wyjść. Idą Święta i są podczas nich też śluby. Nowa wersja czarnej sukienki ozdobionej powiedzmy " pirzem". To też jest na topie, ale spokojnie można sobie darować. 
Natomiast ta bardzo mi się podobała. I na dodatek ma seksowne rozcięcia. Można nosić nie tak odważne. :DKoniec aranżacji u "Sabatino".
W kolejnym butiku chłodna wiosna. 
Tu znów krótkie wiosenne kurteczki.
Idziemy do kolejnego sklepu. Sporo na wystawach i zdecydowanie inny styl.
A tu sportowy misz masz. Wprowadzono trochę koloru żółtego i od razu cieplej.
Na zakończenie zostawiłam trochę awangardy.
Damski biały garniturek trzyczęściowy. Ozdobiony błyszczącymi kamyczkami. Kamyczki zdobią marynarkę i krótką do talii bluzeczkę.
Jest też złociście. Jest " pirze| i do kompletu z marynarką szorty
Natomiast są tu ładne płaszcze. Nie patrzymy na wystające " pirze". :D
Zwróciłam natomiast na kamizelki pod płaszczami.
To już na dzisiaj wszystko. Myślę, że niedługo się spotkamy, bo LS zmieniła wczoraj wystrój na wystawach. I nie tylko ona.
Dla panów ciągle nic nie mam. Wszystko już było, a nowości brak.
A więc do zobaczenia.
https://pozagranicamipolskialenietylko.home.blog/2022/03/06/6-marca-2022-r-niedziela/
No właśnie… Panowie w dziedzinie mody są trochę poszkodowani… Zresztą w jakiś sposób sami sobie winni, bo stroić się nie chcą;-) I chodzą …dekady w tych samych ciuchach… Chociaż wydaje mi się, że mimo wszystko Włosi chyba bardziej w tym względzie się starają… Ale może mi się tylko wydaje:-) Spokojnej niedzieli, Luciu. Serdeczności
OdpowiedzUsuńWłosi lubią się ubierać modnie i ładnie. Na dodatek kolorowo. Jednak na wystawach wciąż nic się nie dzieje. Wciąż obniżki. Może teraz coś się ruszy. Miłej niedzieli Ceramiku i Tobie życzę. Uściski
UsuńKolory zdecydowanie nie moje , ale te krótkie żakieciki są super. U nas jeszcze takich nie zauważyłam , za to kolory te same .
OdpowiedzUsuńNa pewno z wiosną się pojawią. A w kolorach panuje dowolność. Buziaki.
OdpowiedzUsuńLuciu, jakie "pirza"? Toż to marabut w czystej postaci:). Co prawda wielkich wyjść nie planuję ( a wręcz odwrotnie), ale takie piórka to bym chciała:). Może marzy mi się tak dziwnie, bo zimę przesiedziałam w dresie.....
OdpowiedzUsuńNooo. Jak marabut, to brzmi dumnie. Zawsze powtarzam, że pragnienia trzeba realizować. Nawet marabuta. Serdeczności
OdpowiedzUsuńSuper żakieciki, także te trzy częściowe i płaszczyki w sam raz na chłodną wiosnę.
OdpowiedzUsuńserdeczności
Mam podobne zdacie. Uściski
OdpowiedzUsuń