OPOWIEŚCI LUCI MODNEJ
Lucia Modna też wróciła z Polski. I miałam w zamiarze pokazanie tego, co w Polsce znajduje się na wystawach. I nawet czasami widziałam coś ciekawego, jednak największym felerem, jak to się kiedyś mówiło były same wystawy. Otóż jestem przyzwyczajona do ekspozycji tego, co modne, lub nawet tego, co chciałoby się sprzedać w wersji oszczędnej poza modelami.
Na wystawie jest przestrzeń. manekiny są nie tylko w modelach, które można kupić, ale ze wszystkimi dodatkami. Torebkami, szalami, biżuterią. I to podnosi atrakcyjność propozycji. Taki sklepowy marketing.
A u nas niestety na wystawie jest wszystkiego za dużo, co stwarza bałagan i brak koncentracji i idziemy dalej często nie dostrzegając okazji czy atrakcji modelu.
Zaraz po przyjeździe zobaczyłam zmiany witryn. Dziś tylko to co najbliżej, bo przecież wróciłam trzy dni temu.
Zapraszam butikami.
Butik pierwszy. Z nowym zresztą właścicielem i otworzony po przerwie.
Zaczynam od długości wiosennych. Jak krótko, to właśnie szorty.Ale, ze wiosna włoska coraz chłodniejsza, to dwukolorowa dżinsowa kurteczka.
To wnętrze butiku i kolorowo na manekinach.
Oto modne torebki, których nigdy dosyć.
Zdecydowanie koniec ze spodniami a la rurki
Tu natomiast wszystko się błyszczy, Tkaniny z błyszczącej siatki, kolczugi, mam problem z nazwaniem.
Dla lubiacych styl sportowy z odrobina elegancji.
Klasyka i jeszcze trochę wąskich spodni, ale przed kostkę.
Jedwabna malinowa bluzka i świat nabiera kolorów.
Tu komplet w granacie, który absolutnie dominuje w fason tak zwany piżamowy.
Ten piżamowy look widać tu wyraźnie.
I butik trzeci. Mój ulubiony i już wszyscy wiedzą, że to Luisa Spagnoli.
Granat jest, ale jest i drugi kolor jakim jest zieleń.Spodnie wiadomo szerokie i z mankietami. Płaszczyk natomiast dłuższy od spódniczki.
Tutaj w witrynie tylko jeden model. W kolorze zielonym. Bardzo prosto i tylko ozdobnie założony biały pasek.

Zwracam uwagę na długość spodniczek.
Błyszczący pasek i torebka
Dzieje się na plecach.
Tutaj naprawdę ładnie i spokojnie.
I mamy modne spodnie od piżamy :D





















































A ja jestem ciekawa cen i składów, no bo jak za miliony to odpada, a jak sztuczność to też do kitu, więc chyba nie ma, że tanio i naturalnie...pozostaje tylko uszyć sobie szarawary z polskiego lnu oraz wydziergać coś własnoręcznie. Ale dzięki za inspirację, mnie urzekły te "piżamowe" spodnie:).
OdpowiedzUsuńCałuski Luciu!
No proszę. Chyba jesteś w mniejszości. W sumie z bawełny nawet w kwiaty można bez problemu uszyć. Ceny z tych butików są zaporowe. Jakość i moda. Ale podpatrzeć można.
UsuńUściski.
A mnie interesuje, jakim cudem możesz wklejać tyle zdjęć, mnie każą płacić, jak przekroczę limit. Na blogspocie można więcej?
OdpowiedzUsuńZasyłam serdeczności
No właśnie dlatego zdjęciowo jestem tutaj. Na Wordzie musiałabym wykupić kolejną droższą domenę. Ja też serdeczności.
UsuńLS jak zawsze wygrywa . Ten biało szary zestawik z tweedowym żakietem by przygarnęła. Zresztą wykombinowałam sobie coś w zbliżonym stylu . Torebeczki też super , dużo takich jak lubie ; prosty fason w prostokącie . Zielona szmizjerka też świetna.
OdpowiedzUsuńW sumie bez szaleństw, ale jak to u LS kobieco i elegancko. Buziaki
UsuńBardzo mnie cieszy, że moda jest bardzo kobieca… Znów pastelowe kolory, sporo sukienek i spódniczek;-) Wszystko to bardzo cieszy męskie oko;-)
OdpowiedzUsuńI taki głos cenię bardzo. Mnie też się podoba. Zresztą włoska moda zawsze zdobi a nie szpeci kobiety. Uściski od LM.
UsuńWszystko może być oprócz wielkich marynar, i baroku w sukienkach . Widzę też, że sportowy but ma się lepiej i różne kapelutki . Azalia17
OdpowiedzUsuńDokładnie tak. 😊
OdpowiedzUsuń