TYGIEL Z INTERNETEM 46/23
GALERIA ŚLĄSKA
KATOWICE miasto ogrodów. Metamorfoza katowickiego
Rynku wzbudza różne emocje, ale fakty są takie, że:
Jest więcej zieleni, mniej samochodów. Mieszkańcy
chętnie spotykają się na Rynku oraz biorą udział w wydarzeniach tu
organizowanych. Nasi goście dobrze oceniają to miejsce. Oczywiście można coś
poprawić, zrobić inaczej… miasto to proces. Wszystko przed nami
Max MaxZ Chorzowa - Napraw Swoje Miasto
GALERIA LWOWSKA
A w bogatej ofercie drogerii p. Glossa były też i
koniaki, malagi i wina dla rekonwalescentów i chorych
GALERIA KRAKOWSKA
Rafał Marfiak❤️KOCHAM KRAKÓW
Ulica Szpitalna bardzo dawno temu, czyli I
Rafał Marfiak❤️KOCHAM KRAKÓW
Budynek Poczty Głównej 1936 rok, czyli I
Rafał Marfiak❤️KOCHAM KRAKÓW
Widok na ulicę Sienną 1940 rok, czyli I
Rafał Marfiak❤️KOCHAM KRAKÓW
Ulica Sienna w 1940 roku, czyli I
Kraków archiwalnie.
Lata 1870-1880 , Spacerowicze na Bulwarze Inflanckim.
1927 Krupnicza, Manifestacja w Krakowie z okazji Tygodnia
Trzeźwości w Polsce :)) (przeczytaj tekst)
1929, Krowoderska-Żłobek-im.-Dzieciątka-Jezus
1929 , Plaża nad Wisłą
ulica Wojciecha Bogusławskiego podczas powodzi, widoczny… mężczyzna w kajaku,Data wydarzenia: 1931-08
Na tej ulicy mieszkał nasz noblista Czesław Miłosz,
Ozjasz Thon – polski rabin, przeniósł się tu
Piotr Skrzynecki z Placu na Groblach, mieszkała również Kora
z Manamu, zameldowany na niej jest Czesław Mozil, a ulica jest króciutka, ma jakieś 135 m.
1933 ul. Lubicz + zegar i reklama krakowskiej fabryki
czekolady
1934-37 , Badania archeologiczne Kopca Krakusa
No i jeszcze to słynne drzewo: 1934-1937
, W górnej partii kopca widoczne korzenie potężnego dębu, którego korzenie
odkryto na szczycie kopca sugerują, że obiekt ten usypany został jeszcze przed
wprowadzeniem chrześcijaństwa, gdy kopiec był miejscem kultu, a dąb,
drzewo czczone przez Słowian – nie tylko w czasach pogańskich, mógł odgrywać
istotną rolę w odbywających się w tym miejscu obrzędach.
Wygląda jak sprzed wojny, a to lata 70;
1962-1966 , Ulica Skałeczna
2016, Rynek, cuda na kiju.
GALERIA MEMÓW I AKTUALNOŚCI
Stadniny koni w Janowie Podlaskim praktycznie już nie
ma.. Cisza uderza w uszy... Słynna na cały świat stadnina Koni Arabskich
Czystej Krwi po cichu przestała tętnić odgłosem końskich kopyt... Zostało
kilkadziesiąt koni, ale słychać raczej krowy, których jest ponad 400.
Stadnina przetrwała Carów, wiele wojen w
tym dwie światoowe....
NIE PRZETRWAŁA RZĄDÓW Pi$.. i tylko koni
żal..
(Zbigniew Koryl)
Ola poroniła w domu. Pojechała natychmiast do
szpitala.
"Zanim zdążyłam dojechać do domu,
dowiedziałam się, że pod domem czeka już policja, bo prokurator kazała
wypompować szambo" - mówi.
W domu zabezpieczono "m.in.
nożyczki, którymi odcięła pępowinę, legginsy, które tego dnia miała na sobie,
krew z podłogi, a także podpaski "ze śladami brunatnej substancji'"
oraz łożysko i materiał biologiczny.
Wytoczono sprawę.
Umorzono sprawę.
Nie ma sprawy?
Z platformy polityczno- kościelnej
Nie ma to jak katolicki analfabeta
Nonsens wszechczasów
Przypadkowi przechodnie..
Statyści Pisu..
Aktorzy serialowi..
A jednak reżyser nie zauważył, że u profesjonalistów
takie wpadki się nie zdarzają. Obciachowy amator
Arkadiusz Endler jest w miejscowości Wuppertal, Niemcy.
Komunikacyjna ciekawostka. Podwieszany tramwaj
Meble z duszą
UŚMIECHY
Za górami, za lasami żyła sobie piękna, niezależna,
pewna siebie księżniczka. Pewnego razu natrafiła na żabę siedzącą na kamieniu i
przyglądającą się brzegom nieskazitelnie czystego stawu w pobliżu jej zamku.
Żaba wskoczyła księżniczce na kolana i
powiedziała:
- Piękna pani, byłem przystojnym
księciem, aż pewnego razu zła wiedźma rzuciła na mnie urok. Jednakże jeden twój
pocałunek wystarczy abym znów stał się młodym, żwawym księciem, jakim byłem
przedtem. Wtedy, moja słodka, weźmiemy ślub i będziemy razem z moją matką
gospodarować w tym zamku. Tam będziesz przygotowywać mi posiłki, prać moje
ubranie, rodzić mi dzieci i będziemy żyli długo i szczęśliwie...
Tego wieczoru, przygotowując kolację,
przyprawiając ją białym winem i sosem śmietanowo-cebulowym, księżniczka
chichocząc cichutko, pomyślała:
- No kurwa, nie sądzę...
I z uśmiechem przewracała skwierczące na
patelni żabie udka w panierce.
/podczytane/
Nareszcie!!!!
Jesteście poinformowani
Dziewczęta, wiem, że wakacje i że weekend, ale
starajmy się parkować ostrożnie
I dzisiejsza mądrość z Tygla
Musiałam się tym z kimś podzielić. Bardzo mnie to
rozśmieszyło. "Dlaczego kobiety są zrzędliwe!"
W wieku 9 lub 10 lat pod naszymi
bluzkami zaczynają rosnąć pączki. Przekonujemy się, że wszystko, co ma z nimi
kontakt, sprawia nam ból, doprowadzając nas do łez. W związku z tym w naszym
życiu pojawiają się śmiesznie, niewygodne staniki treningowe, za które ciągną
nas chłopcy w szkole i strzelają z ramiączek powodując zaczerwienienia na
plecach.
Następnie jak młode nastolatki dostajemy
miesiączki. Do bolących pączków dochodzą wzdęcia, skurcze i wahania nastrojów.
Musimy wkładać pomiędzy nogi małe materace lub okrągłe, bawełniane drążki w
miejsca, o których istnieniu nawet nie myślałyśmy.
Naszym kolejnym etapem wkraczania w
dorosłość jest uprawianie seksu po raz pierwszy, co było mniej więcej tak
przyjemne, jakby ktoś wyciorem przepychał twoją macicę przez nozdrza (JEŚLI w
ogóle zrobił to dobrze i wiedział na czym to polega), przez co zastanawiamy
się, co w tym takiego fajnego i po co to to wszystko.
Potem nadchodzi macierzyństwo, podczas
którego często uczymy się żyć o sucharkach i wodzie przez kilka miesięcy, żeby
nie spędzać całego dnia pochylone nad porcelanowym tronem. Oczywiście jako
niesamowite stworzenia (jakimi jesteśmy) nauczyłyśmy się żyć z rosnącymi małymi
aniołami wewnątrz nas, stale kopiącymi nasze wnętrzności czy to nocą czy w
dzień, co sprawiło, że zastanawiamy się, czy przygotowujemy się do posiadania
Dziecka Rosemary.
Nasze niegdyś płaskie brzuchy wyglądają
jakbyśmy połknęły całego arbuza i sikamy w majtki za każdym razem, gdy
kichniemy. Kiedy nadchodzi wielka chwila rozwiązania, tama w naszych miejscach
intymnych pęka akurat wtedy, gdy jesteśmy w samym środku centrum handlowego i
musimy iść kiwając się niczym kaczka na naszych nogach jak z waty, jęcząc z
bólu, na parking, aby pojechać do szpitala.
Potem dyszymy, sapiemy i błagamy o
śmierć, podczas gdy ginekolog-położnik mówi: "Proszę przestać krzyczeć,
pani Krzykaczko. Proszę się uspokoić i przeć. 'Jeszcze tylko jedno dobre
pchnięcie' (bardziej jednak z 10), powodując silny, zasłużony impuls, aby
uderzyć %$#*@*#!* mężusia i lekarza prosto w nos za to, że musimy wycisnąć
kilku kilogramową kulę do kręgli przez dziurkę od klucza.
Potem nadszedł czas na wychowanie tych
aniołków, kiedy odkrywamy, że gdy cała ta kurtyna "słodkości" opada,
te piękne, małe, kochane aniołki zmieniają się w chodzące, bełkoczące, mokre,
lepkie, smarkate, wysysające życie małe maszyny do robienia kupy.
Potem przychodzą ich "nastoletnie
lata". Czy muszę mówić więcej?
Kiedy dzieci są już prawie dorosłe, my
kobiety osiągamy nasz nienasycony seksualny szczyt we wczesnych latach 40-tych
- podczas gdy mężulek miał go gdzieś w okolicach swoich 18-tych urodzin.
I tak dochodzimy do wielkiego finału:
'Menopauzy', babci wszystkich kobiet. Albo bierzemy hormony i ryzykujemy, że
dostaniemy raka w tych teraz doświadczonych już 'pączkach' lub wspomnianych
wcześniej miejscach intymnych, albo pocimy się jak świnia w lipcu, pierzemy
prawie codziennie pościel i mamy ochotę odgryźć głowę wszystkiemu, co się
rusza.
Teraz pytasz, DLACZEGO kobiety wydają
się być bardziej złośliwe niż mężczyźni, skoro mężczyźni mają tak łatwo,
wliczając w to wisienkę na torcie życia: możliwość sikania w lesie bez moczenia
skarpetek...
Tak więc chociaż kocham to, że jestem kobietą, to
sądzę, że "kobiecość" sprawiłaby, że nawet wielki Gandhi byłby nieco
zrzędliwy. Uważasz, że kobiety są "słabszą płcią"? Tak, jasne…
Do zobaczenia.
























.jpg)


























.png)
.png)















Wyjątkowo trafnie z tą zrzędliwością . No i memy nie z tej ziemi.
OdpowiedzUsuńJak Ci się podobało, to się cieszę. 😊
OdpowiedzUsuń